Arek Kowalczyk
- MŚ przedstawiło projekt o zmianie ustawy prawo geologiczne i górnicze. Projekt był dyskutowany w ramach konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych. W tej chwili może już trafić na posiedzenie rady ministrów. W tej chwili jest jeszcze potrzebna jedna runda konsultacji dodatkowych, dlatego w przyszłym tygodniu spotkam się z różnymi środowiskami, aby usłyszeć ich zdanie na temat propozycji Ministerstwa Środowiska. To będą nie tylko przedsiębiorcy, którzy będą ryzykowali, bądź też nie swoje pieniądze, ale także z niezależnymi ekspertami, w szczególności z zakresu geologii. Będę jeszcze raz próbował dyskutować w ramach administracji – w ministerstwie skarbu i kancelarii premiera – powiedział Grabowski.
Spotkanie odbędzie się w następną środę, 11 grudnia. I jak powiedział szef resortu środowiska od jego przebiegu uzależnia to, czy będą wnoszone autopoprawki do projektu. Zaznaczył również, że nawet, jeśli poprawki były potrzebne, to będzie chciał, by projekt trafił jak najszybciej („myślę tutaj o tygodniach”) pod obrady rady ministrów.
- Inwestorzy bez przewidywalnego środowiska regulacyjnego nie przyspieszą prac, a przyspieszenie jest głównym celem ustawy i to się nie zmienia – zaznaczył Grabowski.
- Przejmuję kierowanie ministerstwem z założeniem prowadzenia polityki kontynuacji. Wyrazem tego jest fakt, że mój poprzednik, minister Marcin Korolec pozostaje w resorcie w nowej roli pełnomocnika rządu do spraw polityki klimatycznej i sekretarza stanu. To najlepszy w Polsce specjalista od negocjacji klimatycznych. Dowodem na to jest chociażby polityczny sukces Konferencji Klimatycznej i wytyczenie w Warszawie drogi do pierwszej w historii globalnej umowy na temat przeciwdziałania zmianom klimatu – przekonywał na konferencji szef resortu środowiska.